Moje ulubione jedoznko :D pycha :D |
sobota, 15 listopada 2014
Nowy świat
wtorek, 11 listopada 2014
Postępy :D
O dziwo leczenie kropelkami przyniosło zdumiewające efekty :) po kilku dniach zobaczyłam pierwsze plamy światła o po jakimś czasie wreszcie udało mi się otworzyć całkowicie oczy :D Nareszcie zobaczyłam moją nową mamusię i tatusia :D
piątek, 7 listopada 2014
Kolejne kłopoty
wtorek, 4 listopada 2014
Nowe życie
Nowy dom i nowa mama stały się dla mnie szansą na lepsze życie. Każdy dzień był dla mnie nowym intrygującym przeżyciem, mimo iż jeszcze moje oczy były zakmnięte.
niedziela, 2 listopada 2014
Cudowne ocalenie
Następnego dnia, po kolejnym dniu bez opieki mamy, dzielnie walczyłam o życie. Głodna i zmarznięta miałaczałam ile sił w gardle, błagając o pomoc. Ku mojej uciesze dociekliwa opiekunka znalazła mnie wygrzebującą się z góry siana, co stało się początkiem nowego etapu mojego krótkiego dotychczasowego życia.
Moje pierwsze kroki
Oto ja lekko zmarznięta i niedożywiona :( |
Oto moje miejsce urodzenia, ciemna i zimna stodoła.
Na moje nieszczęście moja mama nie chciała się nami zajmować i niestety moje rodzeństwo nie przeżyło tego smutnego faktu ;/
Jak się wkrótce okazało mnie czekała całkiem inna przyszłość...
Subskrybuj:
Posty (Atom)