środa, 17 grudnia 2014
Nauka polowania
Etykiety:
co ja pacze,
kocięta,
kocurek,
kot,
koteł,
kotki,
małe kotki,
młode kotki,
młode koty,
opieka,
wychowanie,
wychowanie kotka,
zabawa,
zabawny kot
piątek, 12 grudnia 2014
Rekonesans
Postanowiłam sprawdzić szersze zakątki mojego domu, niestety szybko sen przejął nade mną władzę ;p Następnym razem pójdzie mi zdecydowanie lepiej :D
Chwila namysłu ... |
jeszcze jedna chwila namysłu ... |
ruszam na podbój nowych terytoriów !! |
pora na przerwę ;p |
Etykiety:
co ja pacze,
kocięta,
kocurek,
kot,
koteł,
kotki,
małe kotki,
młode kotki,
młode koty,
opieka,
przygody,
sen,
wychowanie,
zabawa,
zabawny kot
sobota, 6 grudnia 2014
Nowa zabawka
Dostałam swoją pierwszą zabawkę, mięciutkiego Misia z którym bardzo szybko znalazłam wspólny język ;p
wtorek, 2 grudnia 2014
Ciepły inetrnet
Dzisiaj odkryłam coś bardzo ciekawego, ciepłe pudełko z jakimś internetem. Bardzo przyjemnie sie na nim śpi tylko troche mi głowa czasami spada niestety :)
sobota, 15 listopada 2014
Nowy świat
wtorek, 11 listopada 2014
Postępy :D
O dziwo leczenie kropelkami przyniosło zdumiewające efekty :) po kilku dniach zobaczyłam pierwsze plamy światła o po jakimś czasie wreszcie udało mi się otworzyć całkowicie oczy :D Nareszcie zobaczyłam moją nową mamusię i tatusia :D
piątek, 7 listopada 2014
Kolejne kłopoty
wtorek, 4 listopada 2014
Nowe życie
Nowy dom i nowa mama stały się dla mnie szansą na lepsze życie. Każdy dzień był dla mnie nowym intrygującym przeżyciem, mimo iż jeszcze moje oczy były zakmnięte.
niedziela, 2 listopada 2014
Cudowne ocalenie
Następnego dnia, po kolejnym dniu bez opieki mamy, dzielnie walczyłam o życie. Głodna i zmarznięta miałaczałam ile sił w gardle, błagając o pomoc. Ku mojej uciesze dociekliwa opiekunka znalazła mnie wygrzebującą się z góry siana, co stało się początkiem nowego etapu mojego krótkiego dotychczasowego życia.
Moje pierwsze kroki
Oto ja lekko zmarznięta i niedożywiona :( |
Oto moje miejsce urodzenia, ciemna i zimna stodoła.
Na moje nieszczęście moja mama nie chciała się nami zajmować i niestety moje rodzeństwo nie przeżyło tego smutnego faktu ;/
Jak się wkrótce okazało mnie czekała całkiem inna przyszłość...
Subskrybuj:
Posty (Atom)